Kim są nasi wolontariusze?

Uznajemy, że bez Boga nie możemy nic uczynić (J 15,5). Naszym pragnieniem jest, aby Chrystus znajdował się w centrum wszystkich naszych działań, aby Bóg posługiwał się naszą służbą, o co stale się modlimy. Wierzymy, że Duch Święty ma moc otworzyć serce człowieka i zmienić jego życie, a działać może przez nasze ręce, nogi, usta, uszy.

Głównym celem naszej służby jest zbliżanie ludzi do Boga, świadczenie o Jego bezwarunkowej miłości do każdego człowieka. Staramy się to robić poprzez:

  • modlitwę i rozmowy o Bogu w formie grup dyskusyjnych;
  • nawiązywanie relacji z podopiecznymi;
  • podstawową pomoc materialną karmienie i przyodziewanie;
  • branie udziału w procesie przywracania do społeczeństwa i wyjścia z bezdomności.

Jesteśmy zespołem, co oznacza, że jako wolontariusz:

  • ofiarowuję miłość bliźniego nie tylko podopiecznym, ale również innym wolontariuszom;
  • dbam o jedność zespołu, miłą atmosferę, jestem pomocny, wrażliwy na potrzeby i pomysły innych;
  • ćwiczę postawę pokory na wzór Jezusa;
  • nigdy nie jestem sam z problemami i trudnościami służby mogę korzystać z pomocy i rady wspierającego otoczenia, które sam również tworzę.

Zespołowi przewodzi lider, którego zadanie polega na służeniu podopiecznym i wolontariuszom poprzez dbanie o dobro działalności, w tym:

  • sprawowanie nadzoru nad całokształtem spotkań i jego poszczególnymi częściami;
  • integrowanie członków zespołu i gotowość do wysłuchania każdego problemu i podjęcia próby rozwiązania go;
  • podejmowanie ostatecznych decyzji co do zasad spotkań.

Modlimy się ze sobą, za siebie.

Im bardziej zadanie jest pogardzane w oczach świata, tym jest dla nas szlachetniejsze.

Uznajemy, że każdy z nas został wyposażony przez Boga w unikalne talenty i jest powołany do wykorzystywania ich w służbie na różne sposoby. Być może jesteś dobry w organizacji i logistyce, może lubisz przyrządzać jedzenie lub masz talent muzyczny, a może najbardziej lubisz właśnie rozmawiać i zaprzyjaźniać się z osobami potrzebującymi. Ważne jest dla nas po prostu, aby wolontariusz życzliwie i z miłością traktował podopiecznych, czego wciąż się wszyscy uczymy. Każdy wolontariusz jest cenny!

Nie oczekujemy niczego w zamian. Wzorem, który stawiamy sobie przed oczami, jest Chrystus, który umarł za nas, jeszcze kiedy byliśmy grzesznikami (Rz 5,8). Oznacza to, że nasza pomoc nie powinna zależeć ani od wdzięczności tego, komu pomagamy, ani nawet od tego, czy on się zmieni pod wpływem naszej pomocy, chociaż jest to naszym pragnieniem i intencją modlitwy. Zachęcamy wolontariuszy do zadania sobie pytań: dlaczego pomagam? Dla kogo to robię?

Wobec podopiecznych

Wszyscy traktujemy się z szacunkiem i uznajemy równą godność i wartość każdego człowieka niezależnie od sytuacji, w której się znajduje, wszyscy bowiem zostaliśmy stworzeni na obraz i podobieństwo Boże (Rdz 1,27) i mamy ofiarowane odkupienie w Chrystusie (Rz 8,1).

Uważamy, że bezdomność to nie tylko brak dachu nad głową, ale również pewien styl życia charakteryzujący się określonym sposobem myślenia, który prowadzi do trudności z nawiązywaniem bliskich relacji, nieradzenia sobie z problemami, a w konsekwencji do samotności. Dlatego naszym zadaniem jest nie tylko pomoc materialna, ale przede wszystkim zachęcanie do życia w prawdziwej wolności (J 8,31).

Traktowanie drugiego człowieka z szacunkiem oznacza nie tylko stworzenie dla niego atmosfery życzliwości i przyjaźni, ale również stawianie mu mądrych granic i wymagań, przy czym najpierw wymagamy od siebie samych (nigdy tylko od siebie i nigdy tylko od drugiego człowieka).

Innymi słowy, jeżeli  uznaję Twoją godność jako człowieka, to uznaję, że jesteś zdolny nie tylko do korzystania ze swoich praw i przywilejów, ale także do podejmowania i dotrzymywania zobowiązań, brania odpowiedzialności za swoje czyny i podejmowania decyzji, które mają wartość moralną.

Oczywiście zdolność stanowienia o sobie czy dotrzymywania zobowiązań mogą być tymczasowo upośledzone ze względu na okoliczności (takie jak np. uzależnienie od alkoholu), dążymy jednak do wyjścia z takiej sytuacji poprzez dawanie naszym podopiecznym przestrzeni do wyzwań i podejmowania zmagania.

Wierzymy, że w takiej atmosferze możliwy jest rozwój i wzrost prowadzący do prawdziwej wolności, którą każdy człowiek odnajduje w Chrystusie (J 8,36).